Zaproponowanie komuś wyjazdu na wakacje do Włoch to prawdziwy banał. Ale i tak trudno oprzeć się takiej pierwszej odpowiedzi na pytanie, dokąd w tym roku polecacie wyjechać na wakacje z rodziną? Przy tak stawianych pytaniach, chyba większość dobrych rad będzie dotyczyła Półwyspu Apenińskiego, pod warunkiem, że mówimy o Europie, słońcu, dobrym jedzeniu, ale i walorach edukacyjnych.
Jak pokochać historię?
Zawsze można powiedzieć, że wakacje nie są po to, żeby się uczyć. Może jest w tym trochę racji, chociaż tylko pozornie, ponieważ wakacje to najlepszy moment, żeby uczyć się spraw naprawdę interesujących. Według znawców tematu każdy rodzic planując wyjazd z rodziną, z dziećmi powinien tak go dopracować, żeby dostarczać dziecku wielu różnych bodźców i wskazać nowe obszary zainteresowania. A do takiego celu doskonale zawsze nadają się Włochy, które stanowiąc kolebkę kultury zachodniej mają w swoich zasobach niezliczone atrakcje. Nie warto oszczędzać na poszerzaniu horyzontów naszych pociech. Kredyt na wakacje sprawdzi się idealnie, a niskie raty rozłożone na odpowiadający nam okres nie będą odczuwalne dla naszego domowego budżetu.
Zatoka Neapolitańska na wakacje
Neapol to jeden z najlepszych kierunków wakacyjnych dostarczający turystom mnóstwo różnorodnych bodźców, informacji, wrażeń i przyjemności. A samo wskazanie miasta Neapolu jako kierunku docelowego jest czysto umowne, chociaż warto zacząć zwiedzanie tej części Włoch właśnie od samego miasta, zwłaszcza, że to tam jest też dogodnie położone lotnisko. Dlatego zwiedzanie Zatoki Neapolitańskiej można zacząć właśnie od miasta spędzając w nim parę dni na oglądaniu średniowiecznej starówki, kościołów przebudowanych w okresie baroku, muzeów czy katakumb. Ale gdy zmęczy nas już to niezwykłe miasto warto wybrać jedną z dwóch opcji: pożyczyć samochód lub zdecydować się na komunikację publiczną i wyruszyć w drogę w kierunku Amalfi, ale po drodze koniecznie zatrzymać się w Herkulanum, a przede wszystkim w Pompejach.
Pompeje
Jeżeli sami chcemy poczuć historię i pragniemy, by nasze dzieci zrozumiały, że historia, którą studiują w szkole nie jest wyłącznie przedmiotem szkolnym podobnym do matematyki czy w-fu koniecznie trzeba zabrać jest do Pompejów. Tam, jak w żadnym innym mieście w Europie czuje się związek z historią. Gdy zwiedzamy ruiny Rzymu czy Aten, katedry Francji czy miejsca kultu w Egipcie mimo wszystko trudno nam wyobrazić sobie związek tych miejsc z prawdziwymi ludźmi, a obraz ruin zamienić na tętniące życiem domy. W Pompejach, wędrując po tym ogromnym mieście, który cały jest historią wystarczy zamknąć oczy, by usłyszeć uliczny gwar, zobaczyć ludzi siedzących przed domami czy modlących się do swoich bogów w świątyniach.